Karol Bortnik po stażu w Leeds United!

Założyciel Akademii Piłkarskiej Funball podzielił się z nami swoimi wnioskami po odbytym stażu w Leeds United. 

Za Tobą staż w Leeds United. Dlaczego akurat Leeds i Anglia? W rozwoju AP Funball istotną rolę odgrywać ma angielski styl?

  • Karol Bortnik: Ostatni raz w Anglii byłem w 2002 roku w klubie FC Southampton i chciałem zobaczyć jak bardzo piłka nożna zmieniła się w kraju kolebki futbolu od tamtego czasu. Klub Leeds United ma piękną, bogatą historię, m.in dlatego, że potrafi świetnie wychować wielu piłkarzy trafiających do pierwszego zespołu. Ten klub zainteresował mnie również dlatego, iż dawniej grali w nim piłkarze znani na całym świecie jak np.: Harry Kewell, Alan Smith, Jonathan Woodgate czy Mark Viduka. Filozofia Funball opiera się na wszystkim co najlepsze w szkoleniu zaczerpnięte z różnych krajów m.in z tego co najlepsze w Anglii również. Przedstawiłem sztabowi Leeds United filozofię szkolenia Funball i muszę przyznać, że trenerzy byli pod dużym wrażeniem naszych metod.
Leeds United Karol Bortnik
Z Terry Potter’em – szefem zespołu scoutów Leeds United

Jaką rolę w planach rozwoju Leeds United ma jej akademia?

  • Główne zadanie akademii to znaleźć najlepszych lokalnie piłkarzy, którzy oddadzą całe swoje „serce” dla Leeds United. Obecnie akademia skupia 150 wyselekcjonowanych graczy w kategorii wiekowej od U-7 do U-23. Czterech wychowanków to średnia obecność w kadrze na mecze 1-ego zespołu i z każdym rokiem w klubie starają się, aby tę średnią poprawić. Świetną robotę w wyszukiwaniu młodych talentów odgrywa Terry Porter, główny scout tego klubu, który pracuje w nim już bardzo długo. Odbyliśmy wiele rozmów jak odkryć w zawodnikach wszystko to co najlepsze.

Podczas stażu miałeś okazję rozmawiać z Jasminko Velićem, byłym trenerem 1-ego zespołu seniorów Panathinaikosu Ateny oraz asystentem w Sportingu Lizbona obecnego selekcjonera reprezentacji Portugalii Fernando Santosa. Jakie wnioski płyną z tej dyskusji?

  • Przede wszystkim dziękuję głównemu Managerowi Akademii Adamowi Underwood oraz swojemu przyjacielowi – Almirowi Velićowi, trenerowi  zespołu U-15/16 Leeds United, bo to dzięki nim mogłem obserwować szkolenie w tym klubie i również dzięki Almirowi mogłem poznać jego brata Jasminko Velića. Jest wiele wniosków z tej rozmowy, które z pewnością przydadzą się w przyszłości. Jedna bardzo ważna konkluzja jaką chciałbym się podzielić to fakt, że drużyna seniorów musi być tożsama z trenerem prowadzącym, po prostu musi być widać styl gry podobny do wizji gry głównego szkoleniowca.
Garry Monk Karol Bortnik Leeds United
Z Garry’m Monk’iem – Głównym Managerem 1 zespołu seniorów Leeds United

Miałeś okazję odbyć staż także w Sportingu Lizbona. Jak bardzo różnią się akademię w tych klubach?

  • Można znaleźć więcej różnic niż podobieństw pomiędzy tymi dwoma klubami. Podobne jest to, że oba kluby chcą wyszkolić jak największą liczbę wychowanków do 1-ego zespołu. Zajęcia w Anglii są szybsze i bardziej intensywne. W Portugalii bardziej widoczna jest koncentracja na analizie gry oraz na poprawie umiejętności indywidualnych zawodników.

Jaka jest filozofia szkolenia Leeds United?

  • Piłkarz ma być: bardzo szybki, podejmujący właściwe decyzje, odporny na zmęczenie, przygotowany na ewentualne niepowodzenia oraz ma być świadomy jak wielkim przywilejem jest grać w barwach „The Whites”.

Odpowiedni rozwój piłkarza to nie tylko umiejętności czysto piłkarskie, ale także m.in. kwestie mentalne. Jak w Leeds wygląda podejście do tych elementów?

  • Ze wszystkich krajów jakie do tej pory odwiedziłem, uważam, że właśnie w Anglii najsilniejszą stroną w szkoleniu jest mentalność zawodników – oni po prostu niczym się nie przejmują: ostry faul, kontrowersyjna decyzja sędziego, nieudana akcja, bramka dla przeciwnika działają na nich jeszcze bardziej motywująco! Trener podczas treningu praktycznie nie używa gwizdka, natomiast zawodnicy muszą zaakceptować każdą jego decyzję.

Wraz z bratem tworzysz markę Sports Performance Bortnik, której działalność koncentruje się na przygotowaniu fizycznym zawodników. Na jakim etapie życia zawodnika przygotowanie fizyczne staje się jednym z ważniejszych elementów treningu w Anglii? Nie od dziś wiadomo, że angielski futbol charakteryzuje się dużą intensywnością, szybkością i silą.

  • To prawda słusznie zauważyłeś, że to są główne cechy charakterystyczne dla angielskiego futbolu. Piłkarze z tego kraju potrafią biegać praktycznie przez pełne 90 minut „box to box” (od jednego pola karnego do drugiego, przyp. red.) zachowując przy tym niesamowitą szybkość, siłę i moc. Nie dzieje się to przypadkowo, po pierwsze kluby selekcjonują od najmłodszych lat tych najbardziej predysponowanych do takiej motorycznej charakterystyki, a także w ich metodach podczas gier czy ćwiczeń dominuje niesamowita intensywność oraz dynamika. Dzięki takiemu szkoleniu, młodzi piłkarze wchodzący do dorosłej piłki są w pełni gotowi do wysokiego tempa i obciążenia meczowego. Pamiętam kiedy byłem na stażu w 2002 w roku w FC Southampton, będąc piłkarzem MSP Szamotuły, miałem okazję trenować z 2-gim zespołem angielskiego klubu. Uczestniczyłem w treningu i zrobiło mi się po prostu słabo, gdyż obciążenie i intensywność treningu była bardzo wysoka – nie byłem przystosowany do tego typu pracy. Gdybym jednak trenował od najmłodszych lat w angielskim stylu, z pewnością mój organizm zaadoptowałby się do tych warunków.

Co jest podstawą w treningu dzieci U7-U-10, U-11, U-12 i U-13? Czy jest jakiś element wspólny, który łączy zajęcia w grupach, które miałeś okazję obserwować?

  • Podstawą jest jak największą częstotliwość kontaktów z piłką. Podczas gier w ofensywie zawodnicy skupiają się nad tym, aby jak najszybciej przenieść piłkę z własnej połowy na połowę przeciwnika i tam szukać możliwości do zdobycia gola. Natomiast w defensywie praktycznie cały czas stosują wysoki pressing, nie dając nawet na 1 m i przez 1 sekundę odetchnąć przeciwnikowi…Młodzi piłkarze mają niesamowicie „ułożoną” stopę i potrafią wspaniale podać, strzelić praktycznie nie do obrony z każdej pozycji czy to z daleka czy bliska. Cechą wspólną tych treningów jest to, iż każda gra traktowana jest niczym finał Ligi Mistrzów i każdy chce go wygrać, czy to siedmiolatek czy trzynastolatek.
Elland Road Stadium Leeds United
Na „magicznym” stadionie Leeds United – Elland Road przed meczem z Queens Park Rangers

Obserwowałeś także treningi starszych grup wiekowych (U-14 – U-23) Jaki główny wniosek pojawił się w Twojej głowie po tych treningach? Miałeś okazję podsumować treningi w gronie sztabu szkoleniowego Leeds?

  • W starszych grupach piłkarz wolny, nie posiadający siły nie przetrwa, po prostu zostałby zmieszany z „błotem”. Każdy piłkarz w tych kategoriach wie, że walczy w przyszłości o kontrakt w pierwszym zespole, która może zmienić całe ich życie, dlatego wykorzystują każdą wolną chwilę, aby podnosić poziom swoich umiejętności, czy to na boisku, hali, siłowni, czy odnowie biologicznej. Trenerzy angielscy byli dla mnie bardzo życzliwi i otwarci. Wielu z nich ma przeszłość zawodniczą na poziomie Premier League i z miłą chęcią dzielili się swoim doświadczeniem. Z przyjemnością oglądało się ich treningi, gdzie brylował trener Andy Wood, pracujący już 17 lat z dziećmi dla tego klubu. Każdego dnia rozmawiałem z: trenerami, pracownikami, scoutami, paniami kucharkami, rodzicami, zawodnikami – jest to bogactwo wiedzy, które musi procentować!

Spotkałeś się z głównym trenerem pierwszego zespołu Leeds Garry’m Monk’iem?

  • To bardzo serdeczny człowiek i otwarty trener. Zadawałem mu pytania pomocne w prowadzeniu zespołu. Powiedział, że najważniejszą rolą dla niego jako managera jest podnosić poziom zawodników w aspektach: fizycznych, techniczno-taktycznych i mentalnych, tak, aby zawsze był to wyższy poziom od kiedy gracze zaczęli z nim współpracę. Jestem przekonany, że w karierze trenerskiej będzie osiągał sukcesy i najbliższym może być awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii czyli Premier League.
leeds united karol bortnik funball
Z trenerami akademii Leeds United podczas przyjaznego meczu

Jaką rolę w akademii Leeds pełni Cesare Beggi? Człowiek, który wcześniej działał w akademii AC Milan?

  • Cesare jest głównym koordynatorem Akademii Leeds United, pracował też m.in w Ascoli, wspomniałem, mu, że jeszcze będąc 2-gim trenerem w reprezentacji Polski U-20, którego głównym trenerem był Dr Miłosz Stępiński – pokonaliśmy właśnie w tym mieście Reprezentację Włoch 1-0. Włoch ma bardzo duże doświadczenie w pracy z młodymi zawodnikami, opowiadał, że nie jest łatwo wszystko przenieść ze szkolenia z jednego kraju do drugiego, gdyż każdy kraj ma swoją kulturę i obyczaje i przeniesienie wszystkiego nie jest możliwe, bądź wymaga czasu.

Z trybun oglądałeś mecz Leeds United przeciwko Queens Park Rangers. Jaka atmosfera panuje na Elland Road Stadium? Na żywo ta angielska intensywność w postrzeganiu piłki była jeszcze bardziej wyraźna?

  • Tempo meczu było bardzo szybkie, choć nie padł żaden gol, to atmosfera na trybunach, była bardzo żywiołowa! Piękne jest to, że trybuny były wypełnione po brzegi: całymi rodzinami, a każda akcja nieważne czy udana czy nie, była nagradzana gromkimi brawami. Futbol w Anglii jest niczym religia i każdy bardzo mocno „żyje” meczami swojej ulubionej drużyny.
Karol Bortnik James Beattie Leeds
Z zawodnikiem 1 zespołu oraz byłym czołowym strzelcem Premier League, a obecnym Asystentem Głównego Managera 1 zespołu James’em Beattie

Czy w najbliższym czasie planujesz odbyć kolejne staże?

  • Chciałbym odwiedzić wszystkie znaczące w światowej piłce kraje, tak, aby znaleźć receptę na optymalne szkolenie dzieci i młodzieży. Chcę, aby szkolenie w AP Funball było najlepsze z wszystkich akademii w Polsce, dlatego zgłębiam wiedzę z każdego kraju i wybieram wszystko co najlepsze do filozofii szkolenia dla Naszych dzieci – przyszłych Reprezentantów Polski!

Czy pozostali członkowie sztabu będą sukcesywnie zwiększać swoją wiedzę np. poprzez staże zagraniczne?

  • Dążę do tego, aby trenerzy Funball mieli również okazję obserwować na żywo jak pracuje się w różnych najlepszych klubach. Zwracam szczególną uwagę, aby wszystko to co zaobserwuje w detalach przekazać naszym trenerom, aby stale podnosić poziom szkolenia!

Dodaj komentarz